Rynek bezprzewodowych słuchawek sportowych jest niesamowicie konkurencyjny – każdy nowy model musi walczyć o uwagę entuzjastów fitnessu. Przez lata palmę pierwszeństwa dzierżyły słuchawki do treningu Beats Pro 2, a właściwie ich poprzednik (Powerbeats Pro), które stały się synonimem niezawodności wśród aktywnych użytkowników. Po sześciu latach od premiery tamtego kultowego modelu firma Beats by Dr.
Dre wprowadza na rynek jego następcę. Czy Beats Powerbeats Pro 2 (zwane w skrócie Beats Pro 2) faktycznie wnoszą rewolucyjne ulepszenia i są w stanie zdefiniować na nowo standardy w segmencie premium? W niniejszej recenzji sprawdzimy, na ile obietnice producenta przekładają się na lepsze doświadczenia treningowe i czy te słuchawki są warte swojej wysokiej ceny w obliczu silnej konkurencji.
Nowy model już na papierze imponuje listą innowacji. Beats Pro 2 po raz pierwszy w historii tej linii zostały wyposażone w aktywną redukcję hałasu (ANC) oraz tryb transparentny, co ma pomóc zarówno w pełnej koncentracji na siłowni, jak i zachowaniu bezpieczeństwa podczas biegania na zewnątrz. Pojawił się także zintegrowany monitor tętna – unikatowa funkcja, dzięki której słuchawki śledzą puls w trakcie treningu. Sercem urządzenia jest nowy układ Apple H2 (ten sam co w AirPods Pro 2), który odpowiada za ulepszone przetwarzanie dźwięku i stabilniejsze połączenie Bluetooth 5.3. Konstrukcja również przeszła metamorfozę: lżejsze słuchawki, bardziej elastyczne pałąki zauszne oraz wyraźnie mniejsze etui ładujące z portem USB-C i ładowaniem bezprzewodowym w standardzie Qi. Brzmi świetnie – ale jak te zmiany wypadają w praktyce?
W dalszej części recenzji przyjrzymy się szczegółowo konstrukcji, brzmieniu oraz dodatkowym funkcjom Beats Pro 2. Na koniec odpowiemy na pytanie: czy te słuchawki do treningu Beats Pro 2 warto kupić, czy lepiej rozejrzeć się za tańszą alternatywą. Co warte odnotowania, słuchawki te zebrały już entuzjastyczne opinie – w swojej recenzji Mateusz z kanału Fitmade podkreślał zwłaszcza ich znakomite dopasowanie i komfort podczas ćwiczeń.

Najważniejsze cechy Beats Pro 2
- Stabilność i wygoda: Specjalny pałąk zauszny (cieńszy i bardziej elastyczny niż w poprzedniku) zapewnia doskonałe trzymanie słuchawek nawet podczas intensywnych ćwiczeń. Beats chwali się, że nowy design testowano z udziałem ponad 1000 sportowców (łącznie 1500 godzin noszenia), aby uzyskać najlepsze dopasowanie w historii firmy. Słuchawki nie wypadają z uszu przy podskokach, sprintach ani dynamicznych ruchach, co czyni je pewnym wyborem na siłownię i do biegania.
- Jakość dźwięku: Beats Pro 2 oferują wyraziste, energetyczne brzmienie z mocnym basem, które potrafi zmotywować podczas treningu. Zastosowano przeprojektowane, wentylowane przetworniki, dzięki czemu dźwięk jest czysty i dynamiczny. Scena dźwiękowa jest szeroka, a muzyka brzmi żywiołowo – idealnie do dodania sobie energii przy ostatnich powtórzeniach czy kilometrze biegu.
- Wytrzymałość baterii: Słuchawki grają nawet do 10 godzin na jednym ładowaniu (bez ANC) lub około 8 godzin z włączonym ANC, a z pomocą etui ładującego łączny czas odtwarzania sięga 36–45 godzin. To zdecydowanie powyżej średniej – większość konkurencyjnych modeli działa 5–6 godzin na baterii. Co więcej, szybkie ładowanie Fast Fuel zapewnia około 1,5 godziny słuchania po zaledwie 5 minutach ładowania.
- Funkcje sportowe: Unikatowym dodatkiem jest wbudowany czujnik tętna (optyczny, w obu słuchawkach). Pozwala on na bieżąco mierzyć puls podczas biegu lub treningu siłowego i synchronizować te dane z wybranymi aplikacjami treningowymi (np. Nike Run Club, Peloton, Runna) poprzez Apple Zdrowie. To nowość, która zamienia słuchawki w sprytny gadżet fitness.
- Wodoszczelność: Konstrukcja posiada klasę IPX4, co oznacza odporność na pot i lekki deszcz. Można więc bez obaw korzystać z Beats Pro 2 nawet przy intensywnym poceniu się czy w czasie joggingu w mżawce. Uwaga – IPX4 nie chroni jednak przed całkowitym zanurzeniem, więc pływanie z nimi odpada.
- ANC oraz tryb transparentny: Słuchawki wyposażono w skuteczną aktywną redukcję szumów, która pomaga odciąć się od otoczenia – czy to na głośnej siłowni, czy w ruchliwym mieście. Dla odmiany tryb transparentny (kontaktowy) pozwala świadomie słyszeć otoczenie, co zwiększa bezpieczeństwo podczas treningu na świeżym powietrzu (np. biegania w pobliżu ulic). ANC i Transparency działają w oparciu o zaawansowane mikrofony i czip H2, dostosowując się do warunków.


Wady Beats Pro 2
- Wysoka cena: Beats Pro 2 to model z wysokiej półki cenowej. W momencie premiery kosztują około 1299–1399 zł, czyli więcej niż większość słuchawek sportowych. Dla wielu osób cena może być zaporowa – to inwestycja porównywalna z topowymi modelami Bose czy Apple. Co prawda coraz częściej pojawiają się oferty promocyjne i słuchawki do treningu Beats Pro 2 dostępne są w promocji za 999 zł, ale nadal jest to spory wydatek w porównaniu do konkurencji.
Sprawdź aktualną cenę Beats Pro 2
- Ograniczona obsługa czujnika tętna: Choć wbudowany pulsometr to ciekawa nowość, na razie ma ograniczoną funkcjonalność. Działa tylko z kilkoma wybranymi aplikacjami i nie zastąpi zegarka sportowego – nie monitoruje tętna przez cały dzień, a jedynie podczas treningu. Co więcej, przesyłanie danych tętna do niektórych urządzeń (np. maszyn na siłowni czy zegarków Garmin) bywa problematyczne lub w ogóle nieobsługiwane.
- Brak korektora EQ: W przeciwieństwie do niektórych konkurentów (np. Jabra czy Bose), aplikacja Beats nie oferuje manualnej regulacji brzmienia. Użytkownik jest skazany na fabryczny profil dźwiękowy. Jeśli ktoś lubi dostroić tony wysokie czy basy pod własne preferencje, może odczuć brak takiej funkcji.
- Tylko odporność IPX4: Standard IPX4 oznacza ochronę przed potem i zachlapaniem, ale nie pełną wodoodporność. W tej klasie cenowej konkurencja oferuje nawet pełną wodoszczelność (np. Jabra Elite 8 Active ma IP68). Dla większości użytkowników IPX4 będzie wystarczające, ale jeśli ktoś potrzebuje słuchawek do treningu w ekstremalnych warunkach (ulewny deszcz, błoto), powinien mieć świadomość tego ograniczenia.
- Duże etui ładujące: Choć nowe etui jest o około 33% mniejsze niż w poprzednim modelu, nadal pozostaje większe i mniej poręczne niż futerały wielu innych bezprzewodowych słuchawek. Bez problemu zmieści się w kieszeni kurtki czy torby sportowej, ale w kieszeni spodni może już trochę przeszkadzać. Jest to kompromis wynikający z bardzo pojemnej baterii etui.
Już na pierwszy rzut oka widać, że Beats Pro 2 to model pełen zalet, ale i pewnych kompromisów. Poniżej przyglądamy się dokładniej, jak słuchawki wypadają w praktyce – od konstrukcji, przez brzmienie i baterię, aż po dodatkowe funkcje.
Konstrukcja i dopasowanie
Lżejsze i wygodniejsze pałąki zauszne. Projektując Beats Pro 2, firma postanowiła udoskonalić sprawdzoną formułę, zamiast wymyślać ją od nowa. Największe zmiany zaszły w ergonomii: każda słuchawka jest około 20% lżejsza od poprzednika, a charakterystyczny pałąk za uchem zmniejszono o prawie 50% i wykonano z nowego, elastycznego stopu nitinolu.
Dzięki temu Beats Pro 2 pewnie obejmują ucho, ale z mniejszym naciskiem – są stabilne, a zarazem wygodniejsze przy długim noszeniu. Poprzedni model słynął z tego, że praktycznie nie dało się go zrzucić z ucha, jednak sztywniejszy pałąk potrafił powodować lekki dyskomfort po kilkugodzinnym treningu. Teraz ten problem został zminimalizowany – konstrukcja nadal gwarantuje wyjątkowe trzymanie się podczas skoków czy sprintów, ale jest bardziej przyjazna dla małżowiny usznej.


Mniejsze etui z ładowaniem bezprzewodowym. Kolejnym usprawnieniem jest etui ładujące. Wymiary futerału zmalały o około jedną trzecią, a jego design stał się bardziej opływowy. Co ważne, Beats wreszcie wyeliminował jeden z największych mankamentów pierwszej generacji – ogromne etui z portem Lightning. Nowe etui Beats Pro 2 ma port USB-C (zgodnie z obowiązującym standardem) i obsługuje ładowanie bezprzewodowe Qi. To duży ukłon w stronę użytkowników: nie trzeba już pamiętać o specjalnym kablu Lightning, a etui można położyć na dowolnej ładowarce indukcyjnej. Mimo znaczącej redukcji rozmiaru, etui wciąż jest nieco większe niż w przypadku konkurencyjnych słuchawek. Kieszeń spodni pomieści go na styk, ale to cena za bardzo pojemną baterię zapewniającą wielokrotne doładowanie słuchawek.
Solidność i odporność. Jeśli chodzi o wytrzymałość na warunki zewnętrzne, Beats Pro 2 utrzymują standard IPX4. Oznacza to, że niestraszne im intensywne pocenie ani przypadkowe zachlapanie wodą. To poziom ochrony typowy dla słuchawek sportowych – wystarczający do biegania w deszczu czy treningu na świeżym powietrzu. Nie jest to jednak pełna wodoodporność, więc lepiej nie zanurzać ich całkowicie. Sama jakość wykonania słuchawek stoi na wysokim poziomie: plastiki są solidne, a pałąki sprężyste i odporne na wielokrotne wyginanie.
Sterowanie i obsługa podczas treningu
W trakcie intensywnego treningu prosta obsługa słuchawek jest na wagę złota. Beats Pro 2 na szczęście pozostały wierne fizycznym przyciskom, co wiele osób uważa za zaletę w sportowych słuchawkach. Na każdej słuchawce znajduje się duży przycisk pod logo b (pełniący funkcję wieloprzycisku: play/pauza, odbieranie połączeń, przeskakiwanie utworów) oraz osobne przyciski głośności na górnej krawędzi. Rozwiązanie to sprawdza się znacznie lepiej niż panele dotykowe – można łatwo wcisnąć przycisk nawet spoconą dłonią lub w rękawiczkach, a przypadkowe muśnięcia nie stanowią problemu.
Dodatkowo sterowanie jest w pełni symetryczne: zarówno lewa, jak i prawa słuchawka mają ten sam zestaw kontrolerów, więc niezależnie, którą ręką akurat możemy operować, mamy dostęp do wszystkich funkcji. W aplikacji można dostosować działanie dłuższego przytrzymania przycisku (np. włączyć nim tryb transparentny lub wywołać Siri/Asystenta Google).
Beats Pro 2 wyposażono także w czujniki zbliżeniowe, które automatycznie pauzują muzykę po wyjęciu słuchawki z ucha i wznawiają odtwarzanie po włożeniu. To bardzo przydatne, gdy chcemy na chwilę przerwać i porozmawiać lub usłyszeć komunikat. Trzeba tylko uważać, bo podczas poprawiania słuchawki w uchu zdarza się mimowolnie nacisnąć przycisk i np. przypadkowo zatrzymać utwór lub rozłączyć się. Na szczęście przy odrobinie wprawy można nauczyć się regulować ułożenie Beats Pro 2 tak, by nie aktywować przycisków.
Uważam że warto zamówić za mniej niż 999 zł – sprawdź cenę
Jakość dźwięku Beats Pro 2
Od marki Beats – szczególnie we współpracy z technologiami Apple – oczekuje się świetnego brzmienia. Producent zapewnia o „przeprojektowanej architekturze akustycznej” i mocnym, zbalansowanym dźwięku bez zniekształceń, wspieranym przez zaawansowany procesor H2. Na papierze więc wszystko wygląda idealnie. Rzeczywistość okazała się jednak nieco bardziej skomplikowana i wywołała sporo dyskusji wśród użytkowników.
Problem z uszczelnieniem i basem. Wielu pierwszych nabywców Beats Pro 2 zauważyło, że brzmienie słuchawek bywa rozczarowujące, jeśli nie zadbamy o idealne dopasowanie gumek i uszczelnienie w uchu. Pojawiały się opinie określające dźwięk jako „metaliczny” czy „płaski”, z niedostatkiem basu i nadmiernie ostrymi wysokimi tonami. Co ciekawe, sporo osób twierdzi, że poprzednia generacja (Powerbeats Pro) grała pełniej i bardziej soczyście. Źródłem problemu wydaje się być fizyka – lżejsza, wygodniejsza konstrukcja Beats Pro 2 nie wywiera aż tak mocnego docisku w uchu, przez co łatwiej o mikroluz i ucieczkę niskich częstotliwości. Krótko mówiąc, jeśli słuchawki nie są szczelnie osadzone, tracimy większość basu, a równowaga tonalna przechyla się ku średnicy i górze pasma.
Rozwiązanie? Trzeba poeksperymentować z rozmiarami wkładek i upewnić się, że słuchawki są dobrze wciśnięte w kanał uszny. W zestawie dostajemy kilka par gumek, warto więc wypróbować większe, jeśli dźwięk wydaje się za chudy. Niektórym pomogła wymiana tipsów na pianki Comply lub inne zamienniki, które lepiej wypełniają ucho. Kiedy już uzyskamy odpowiednie uszczelnienie, Beats Pro 2 odwdzięczają się tym, czego oczekujemy od Beats – soczystym basem, wyraźnym wokalem i dynamicznym brzmieniem, które idealnie nadaje się na trening.
Ciekawostka: Profil brzmienia Beats Pro 2 nieco się zmienia w zależności od trybu. Zauważono, że po wyłączeniu ANC dźwięk bywa mniej zrównoważony – bas staje się bardziej dominujący, a góra ostrzejsza. To prawdopodobnie efekt działania procesora H2, który przy włączonym ANC koryguje sygnał, by brzmienie było maksymalnie czyste. W praktyce wiele osób preferuje słuchać muzyki z włączonym ANC nawet w spokojnym otoczeniu (co oczywiście nieco szybciej zużywa baterię).
Podsumowując jakość dźwięku: Beats Pro 2 potrafią brzmieć świetnie, ale pod warunkiem, że zadbamy o ich prawidłowe ułożenie w uchu. Po spełnieniu tego warunku oferują dokładnie to, za co ceniono Beatsy – mocny rytmiczny bas napędzający do ruchu, a przy tym klarowne pasmo średnie i wysokie, które nie giną za „zasłoną” niskich tonów. Jeżeli jednak szukasz audiofilskiej neutralności lub najwyższej jakości dźwięku za tę cenę, znajdziesz na rynku modele o bardziej wyrafinowanym brzmieniu. Tutaj priorytetem jest efekt wow i motywacja podczas ćwiczeń, a w tej roli Beats Pro 2 sprawdzają się doskonale, o ile dobrze leżą w uszach.
Aktywna redukcja szumów (ANC) i tryb transparentny
Dodanie ANC do linii Powerbeats to jedna z najbardziej wyczekiwanych nowości. Aktywna redukcja szumów w Beats Pro 2 działa bardzo przyzwoicie, choć nie bije rekordów ustanowionych przez liderów rynku. W praktyce jednak podczas treningu jest więcej niż wystarczająca: skutecznie wycisza stałe, niskie dźwięki tła. Szum klimatyzacji w siłowni, odgłos bieżni mechanicznej czy uliczny warkot spadają do poziomu, który łatwo zagłuszyć muzyką. Dzięki temu możemy skupić się na ćwiczeniach, nie rozpraszając się otoczeniem. Nie jest to co prawda „kapsuła ciszy” – nagłe dźwięki o wyższej częstotliwości (np. szczęk odkładanej sztangi czy krzyk) nadal częściowo przebijają się przez ANC. Ogólnie jednak, jak na słuchawki sportowe, poziom redukcji hałasu jest bardzo dobry i docenisz go szczególnie, jeśli wcześniej trenowałeś z modelami bez ANC.
Tryb transparentny (określany też jako kontaktowy) to funkcja odwrotna do ANC – zamiast tłumić, wzmacnia i przepuszcza dźwięki otoczenia przez mikrofony. Beats Pro 2 wypadają tu znakomicie. Tryb transparentny brzmi naturalnie i czysto, bez sztucznego szumu czy echa. Biegnąc z włączonym Transparency, masz wrażenie, jakbyś nie miał nic w uszach – słyszysz samochody, sygnały ostrzegawcze, a nawet rozmowę z partnerem biegowym bez potrzeby wyjmowania słuchawek. To ogromny atut dla osób ćwiczących na zewnątrz, gdzie świadomość otoczenia = bezpieczeństwo. Wiele recenzji podkreśla, że jest to jeden z najlepszych trybów transparentnych dostępnych w słuchawkach dousznych.
Dodajmy, że Beats Pro 2 obsługują także Personalizowany Dźwięk Przestrzenny z dynamicznym śledzeniem ruchu głowy (jeśli używamy ich z urządzeniami Apple). Ta funkcja potrafi stworzyć wrażenie przestrzennego dźwięku – np. w filmach lub kompatybilnych utworach muzycznych – jakby dźwięk dochodził z różnych stron. To miły dodatek, choć podczas biegania czy intensywnego treningu raczej trudno go docenić (bardziej przyda się w podróży lub podczas relaksu).
Funkcje treningowe i bateria
Wbudowany czujnik tętna – gadżet czy przełom?
Jednym z najbardziej nietypowych dodatków w Beats Pro 2 jest bez wątpienia optyczny pomiar tętna w słuchawkach. Miniaturowe diody LED w obu pąkach mierzą puls w trakcie wysiłku – coś, co do tej pory spotykano głównie w zegarkach. Brzmi to rewolucyjnie, ale praktyczna przydatność jest ograniczona. Po pierwsze, większość aktywnych osób i tak używa zegarka sportowego lub opaski, które mierzą więcej parametrów (dystans, tempo, kalorie itd.). Sam puls to tylko część danych treningowych. Po drugie, czujnik w uchu nie współpracuje ze wszystkimi aplikacjami – oficjalnie obsługiwane są tylko wybrane programy na iOS (np. Nike Run Club, Runkeeper, Peloton) i zapis do Apple Zdrowia. Użytkownicy Android muszą poczekać na wsparcie lub korzystać z aplikacji Beats (która pokazuje puls w trakcie ćwiczeń, ale nie integruje go z innymi usługami).
Plusem jest dość dobra dokładność pomiaru – recenzje wskazują, że tętno z Beats Pro 2 zwykle pokrywa się z odczytami ze smartwatchy (różnice są niewielkie). Minusem – brak szerszego ekosystemu do analizy tych danych. Wychodzi na to, że czujnik tętna w słuchawkach to ciekawy gadżet dla statystyków, ale nie zastąpi dedykowanych urządzeń. Może być miłym uzupełnieniem (np. do sprawdzenia, jak wysokie miałeś tętno po intensywnym sprincie), lecz nie jest to funkcja, dla której warto kupić te słuchawki. Raczej traktujmy ją jako bonus.
Bateria i ładowanie
Pod tym względem Beats Pro 2 nie mają sobie równych. Słuchawki działają nawet 8–10 godzin bez przerwy (w zależności od używania ANC), a z doładowaniem z etui łącznie nawet 36–45 godzin muzyki. To wartości ponad dwukrotnie wyższe niż standardowe w tej klasie – większość konkurentów zapewnia 5–6h + 24h z etui. Innymi słowy, możesz trenować codziennie przez tydzień bez szukania gniazdka. Dla osób uprawiających długie biegi, triatlony czy po prostu zapominalskich, tak mocna bateria to ogromny atut.
Równie ważne są udogodnienia w ładowaniu. Nowoczesny port USB-C zastąpił stary Lightning, a do tego doszło ładowanie bezprzewodowe Qi. W praktyce – jedziesz na zawody czy obóz sportowy i możesz zabrać jeden kabel do wszystkiego (USB-C pasuje do większości urządzeń), a słuchawki podładujesz też z dowolnej ładowarki indukcyjnej.
Jeśli zapomnisz naładować sprzęt przed treningiem, pomoże szybkie ładowanie Fast Fuel: 5 minut w etui = ok. 1,5 godziny grania. Trudno chcieć więcej w temacie baterii – Beats Pro 2 to marzenie długodystansowców.
Integracja z Apple i Android
Jako produkt Apple (Beats należy do Apple), Pro 2 perfekcyjnie współpracują z iPhonem i spółką. Parowanie jest błyskawiczne – po otwarciu etui na ekranie iPhone’a pojawia się animacja z przyciskiem Połącz. Słuchawki automatycznie konfigurują się też z pozostałymi urządzeniami powiązanymi z naszym Apple ID (iPadem, Makiem, zegarkiem Apple Watch). Działa funkcja automatycznego przełączania – gdy np. kończymy oglądać film na iPadzie i odbieramy połączenie na iPhonie, dźwięk natychmiast przełączy się do telefonu. Oczywiście nie zabrakło obsługi „Hej Siri” (komendy głosowe bez użycia rąk) oraz opcji udostępniania audio (można równocześnie podłączyć drugie słuchawki Beats/AirPods i słuchać tego samego ze znajomym). To ten sam wygodny ekosystem, który znany jest użytkownikom AirPodsów, teraz dostępny w sprzęcie stricte sportowym.
Co ważne, Beats nie zapomniał o osobach z Androidem. Dedykowana aplikacja Beats ułatwia parowanie i daje dostęp do podstawowych ustawień (sprawdzenie poziomu baterii, tryby ANC, aktualizacje). Oczywiście integracja nie jest tak głęboka jak na iOS (brak automatycznego przełączania się między urządzeniami czy obsługi asystenta głosowego z „Hej”), ale i tak Pro 2 oferują więcej Androidowcom niż typowe słuchawki Apple. Podsumowując, niezależnie od tego czy masz iPhone czy telefon z Androidem, bezprzewodowe słuchawki Beats Pro 2 będą działać bezproblemowo – choć pełnię „bajerów” odblokują w ekosystemie Apple.
Trwałość i ewentualne problemy
Poprzednia generacja Powerbeats Pro miała znany problem: po pewnym czasie jedna słuchawka nie zawsze ładowała się w etui (wadliwe styki). W nowym modelu Beats przeprojektował etui i ułożenie pinów – istnieje duża szansa, że usterkę wyeliminowano. Dotychczasowe opinie użytkowników Beats Pro 2 nie sygnalizują podobnych kłopotów, co nastraja optymistycznie.
W pierwszych tygodniach od premiery pojawiły się drobne błędy typowe dla nowego sprzętu – np. jednorazowe problemy z połączeniem czy czujnikiem, które łatwo rozwiązać resetem słuchawek lub aktualizacją firmware. Nie są to jednak nic groźnego. Ogólna jakość wykonania stoi na wysokim poziomie i nic nie wskazuje, by Beats Pro 2 miał sprawiać problemy w codziennym użytkowaniu. Oczywiście warto obchodzić się z nimi z należytą ostrożnością (to w końcu drogi sprzęt elektroniczny) i ewentualnie rozważyć dodatkową ochronę (np. wykupienie planu AppleCare+), jeśli planujemy bardzo intensywne użytkowanie przez lata. Poza tym, można oczekiwać od nich długiej i bezawaryjnej pracy.
Czy słuchawki do treningu Beats Pro 2 warto kupić?
Beats Pro 2 to jedne z najdroższych, ale i najbardziej zaawansowanych słuchawek sportowych na rynku. Te słuchawki do treningu Beats Pro 2 na trening siłowy czy biegowy potrafią stać się najlepszym przyjacielem ambitnego sportowca – o ile wykorzystasz ich mocne strony i przymkniesz oko na pewne wady.
Dla biegaczy warto dodać, że słuchawki do treningu Beats Pro 2 do biegania spisują się znakomicie – pałąki zapewniają niewzruszone trzymanie, a tryb transparentny poprawia bezpieczeństwo na trasie. Nie jest to jednak sprzęt dla każdego.
Mamy tu do czynienia z produktem dość niszowym, skrojonym pod specyficzne potrzeby. Z jednej strony dostajemy fenomenalną baterię, niezachwianą stabilność mocowania i głęboką integrację z ekosystemem Apple. Z drugiej strony trzeba zaakceptować pewne kompromisy: jakość dźwięku mocno zależną od dopasowania, ograniczoną odporność tylko IPX4 oraz oczywiście wysoką cenę. To słuchawki pełne paradoksów – jednocześnie świetne w swoim segmencie i nieco rozczarowujące w obszarach, w których konkurencja radzi sobie lepiej.
Aby ułatwić decyzję, podsumujmy, kto najbardziej skorzysta z Beats Pro 2, a kto lepiej zrobi, wybierając inną opcję:
- Kup Beats Pro 2, jeśli:
- szukasz słuchawek na długie maratony treningowe – bateria ma dla Ciebie priorytet (Beats Pro 2 grają znacznie dłużej niż większość rywali).
- inne słuchawki sportowe wypadały Ci z uszu – potrzebujesz maksymalnej stabilności, jaką daje tylko pałąk zauszny.
- jesteś zaawansowanym biegaczem, kolarzem albo triatlonistą i planujesz korzystać z czujnika tętna w słuchawkach jako uzupełnienia danych treningowych.
- używasz głównie sprzętu Apple i cenisz sobie funkcje ekosystemowe (szybkie parowanie, Siri, Audio Sharing, Find My itp.).
- Rozważ inne modele, jeśli:
- najwyższa jakość dźwięku to Twój priorytet – w podobnej cenie znajdziesz słuchawki o lepszym brzmieniu lub z korektorem (np. od Bose, Sony czy Jabra).
- często trenujesz w ekstremalnych warunkach (duży deszcz, błoto, plucha) – modele z pełną wodoodpornością (jak Jabra Elite 8 Active) będą bezpieczniejszym wyborem.
- zależy Ci na stosunku jakość/cena – wiele tańszych modeli (np. Beats Fit Pro czy Jabra Elite) oferuje 80% możliwości Beats Pro 2 za znacznie mniejsze pieniądze.
- potrzebujesz słuchawek nie tylko do sportu, ale też do relaksu i codziennego użytku – bardziej kompaktowe i uniwersalne konstrukcje mogą być wygodniejsze na co dzień.
Ostatecznie, Beats Pro 2 to sprzęt, który zadowoli głównie wąskie grono odbiorców. Jeśli należysz do tej grupy – intensywnie trenujesz, doceniasz nowinki technologiczne i jesteś gotów zapłacić za jakość – z pewnością będziesz zachwycony. W przeciwnym razie lepiej rozejrzyj się za innymi propozycjami. Warto też przed zakupem samodzielnie przetestować dopasowanie Beatsów w uszach, bo od tego zależy ich brzmienie i komfort. Dla jednych staną się niezastąpionym towarzyszem każdego treningu, dla innych mogą okazać się przerostem formy nad treścią. Krótko mówiąc – Beats Pro 2 to albo najlepsza motywacja do ćwiczeń, albo źródło frustracji, w zależności od tego, czego od nich oczekujesz.



